 |
|
Autor |
Wiadomość |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 21:37, 28 Sty 2015 |
 |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Femi dnia Wto 18:25, 04 Sie 2015, w całości zmieniany 5 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 18:47, 15 Lut 2015 |
 |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:14, 16 Maj 2015 |
 |
Dzień 01.03.15
Dość długi czas minął odkąd ostatnio pisałem swoje zwierzenia ale można to tłumaczyć tym że właściwie nic wartego uwagi się nie działo. Przesiadywałem nieustanie w jednym wybranym miejscu jedynie obsrwując znudzony tą rutyną i brakiem chęci do jakichkolwiek działań rozwojowych. Aż do tego stopnia że zdecydowałem że można wykorzystać pomoc innego osobnika. Niestety po czasie pojąłem swoją teorie, która jakże została uśpiona wśród szczególnie wybranych klanowiczy że po prostu nie można nikomu ufać. Może nie od razu ale wkońcu nastanie dzień kiedy owe relacje osłabną a wtedy każdy ma swoją cenę. Na tyle dobrze że zastosowałem pewne środki ostrożności jednak poniesłem pewne straty. To już nie kwestia tego złota najbardziej boli fakt że zostało się zdradzonym a oszust tylko na tym się bogaci. Czego na pewno nie zalecam opinia zawsze się rozejdzi na temat danego gracza a taki nie będzie zbyt tolerowany wśród innych pozatym wspólnie zawsze mógł liczyć na pomoc wsparcie ale ten wolał iść na łatwizne. No nic trzeba wrócić ponownie do działania by naprawić swoje błędy.
Niektórzy pojawiają się z nienacka. Mieszają mącą w naszych sercach. A potem znikają bez powodu bez pożegnań. Żadne czary tylko nasza naiwność pozwala się byle komu oswoić.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Femi dnia Wto 21:22, 30 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 19:37, 27 Maj 2015 |
 |
01.03.15
I poraz kolejny dłuższa przerwa w moich działaniach na margo, może nie wynikająca z braku chęci a bardziej czasu. Przychodzą takie momenty ,że musimy działać na dłuższą metę wraz z wiekiem wzrastają nam wymogi. Mimo to późniejsze wydarzenia skłoniły mnie do powrotu no i jak to wielu znajomych zauważyło jestem może zbyt słaby czy sentymentalny by podjąć pewne decyzje. Ale i to nie można przekładać bez końca narazie nie jest źle wciąż utrzymujemy pewne normy i akytwnie prosperujemy co prawda powoli ale do przodu. Ja już raczej tego nie doczekam ale zawsze pewniej ,że będzie lepiej. Może już za długo tu jestem albo to ten świat się zmienił. Gdzie ci bezinteresowni gracze ,którzy znali inne wartości niż złoto? Na szczeście jeszcze uchowali się gracze starej daty którzy mają pewne zasady. Póki oni są i ja jakoś jeszcze się trzymam opierając na tym i na klanie aby można było rzec. Odszedł lecz nie został zapomniany a jedyną rzeczą jaka po mnie pozostanie będziecie wy.
|
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Femi dnia Nie 23:16, 31 Maj 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
 |
 |
Time River
Administrator

Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:37, 25 Lip 2015 |
 |
Ode mnie walnę tekst do twojej historii :v
Można być w życiu laufrem. Gońcem na posyłki, który w nieustannym pędzie służy innym. Ciągle gdzieś gna, nie ogląda się za siebie i nie zastanawia się nad swoją egzystencją. Spełnia tylko swoje obietnice i przyrzeczenia, złożone niegdyś ważniejszym personom. W jego życiu nie ma tej swobody, o jakiej marzył.
Można być też wieżą. Smukłą, ale potężną, zbudowaną z ogromnych, ciężkich, kamieni. Można tak stać przez całe życie jak wieża – pełna majestatycznej siły. Atakowana z wszystkich stron przez najgorsze szumowiny, jest nie do zdobycia. Ci, co ją budowali włożyli w nią tylko dobro, miłość, wiarę, nadzieję i niespotykaną siłę woli. Teraz patrzy ze współczuciem na tych wszystkich śmiałków, którzy pełni nienawiści kruszą o nią swoje marne kopie.
Można być na szachownicy wspaniałym skoczkiem. Wolnym i nieokrzesanym koniem, który galopuje po cudownej zielonej łące, lasach, dolinach i podziwia piękno świata. Jako jedyny potrafi zignorować wszystkich na swojej drodze i po prostu ich przeskoczyć. Można więc łatwo omijać przeszkody i żyć tak, żeby inni zapamiętali tylko jego wesołe rżenie.
A jeśli ktoś marzy o byciu królową, to przecież nic złego. Kąpiele w mleku, najpiękniejsze suknie, najcudowniejsza kareta w królestwie i mnóstwo służących gotowych na największe poświęcenia.Wino, muzyka, śpiew i miłość tego najważniejszego.. czy dzięki temu nie można poczuć prawdziwego szczęścia? Śmierć królowej to wielka strata dla całego królestwa, ale jej życie jest też nic nie warte, gdy na szachownicy brakuje króla..
Każdy jednak chciałby być królem. Tym najważniejszym, najmądrzejszym, najbardziej cenionym. Większość marzy o rządzeniu, rozkazywaniu, stanowieniu prawa i życiu w bogactwie i dostatku. Nie każdy jednak potrafi wziąć odpowiedzialność za poddanych, nie przynosić wstydu i podejmować ważne decyzje. Bycie królem nie jest łatwe. Jeśli będziesz złym władcą, wróg szybko Cię osaczy, bo nikt nie będzie chciał nadstawiać za Ciebie karku.
Można być też w życiu pionkiem. Dawać się popychać przez wszystkich i czuć się, jak zbędne ogniwo. Można iść na pierwszy ogień i przyjąć kulę w imię jakiejś idei, bo i tak nikt nie będzie opłakiwał tej straty. Można żyć jak najsłabsza bierka, w świecie okrutnych manipulacji. Można brać udział w bitwach, starać się ponad siły, ale i tak pozostać niezauważonym. Jednak cierpliwy i wytrwały pionek jest w stanie przejść przez całą planszę i zostać hetmanem...[/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 1:18, 29 Lip 2015 |
 |
Zmienność wynikająca z czasu, miejsca i warunków potrzeb zależne są od wieku , płci, warunków życia a więc ulegają ciągłym przeobrażeniom.
Zadziwiające jest jak ludzie, potrafią zapomnieć o kimś, kto dawał im radość każdego dnia. Nikt nie obiecywał nam ,że zawsze będzie dobrze ale jeśli być cierpliwym i nie podlegać emocją i docenić wspólne poglądy, wiedzieć kiedy przyznać się do błędu by jednoczyć się z innymi, a wspomnienia ożywają. Ile to wspólnych planów, doświadczeń i sukcesów się wymieniło. Pokładane nadzieje w towarzyszu, którego jak się wydaje zna się jak brata. Niestety nasza świadomość prowadzi do rozpadu tego czego się trzymaliśmy. Jak takie drobiazgi, psują nam relacje? Zmienność bywa trudna,dlatego czasem warto abstrahować od tej rzeczywistości, wobec której jesteśmy bezsilni. Nieustanne poszukiwanie nieistniejacej doskonałości. I jak tu obracać się w takim świecie?
"To właśnie czas pokazuje nam kim dla kogo jesteśmy i ile znaczymy."
|
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Femi dnia Pon 0:52, 07 Wrz 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
 |
 |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:45, 02 Sie 2015 |
 |
"Być albo nie być - oto jest pytanie.
Kto postępuje godniej: ten, kto biernie
Stoi pod gradem zajadłych strzał losu,
Czy ten, kto stawia opór morzu nieszczęść
I w walce kładzie im kres? Umrzeć - usnąć -
I nic poza tym - i przyjąć, że sen
Uśmierza boleść serca i tysiące
Tych wstrząsów, które dostają się ciału
W spadku natury. O tak, taki koniec
Byłby czymś upragnionym. Umrzeć - usnąć -
Spać - i śnić może? Ha, tu się pojawia
Przeszkoda: jakie mogą nas nawiedzić
Sny w drzemce śmierci, gdy ścichnie za nami
Doczesny zamęt? Niepewni, wolimy
Wstrzymać się chwilę. I z tych chwil urasta
Długie, potulnie przecierpiane życie."
"A co, jeśli żyjesz po nic? Jeśli sam sobie nie odpowiadasz, a i innym jesteś niepotrzebny? Czy stworzono Ciebie, jako nic nie znaczący, nic nie wnoszący, a zawsze zbędny element? Czy jesteś tylko jednym z beznadziejnych pomyłek? Czy może to była wpadka? Jaki to wszystko ma sens? Po co Ty żyjesz? Co czujesz? Czy jesteś szczęśliwy? Dlaczego? Czy dobrze robisz? Czy żałujesz? Czy masz cel? A co, jeśli żyjesz po nic? A może też jeszcze inaczej? Może świat bez Ciebie byłby gorszy? Może to ma sens? Może jesteś komuś potrzebny? Może tego nie widzisz? Może nie chcesz tego widzieć? Może się boisz? Może przerastałaby Cię świadomość i odpowiedzialność? Może nie wiesz jak? Może znów ktoś stanie na Twojej drodze? A może też jeszcze inaczej? Nie odkryłeś. Nie poznałeś. Nie wiesz. Nie wierzysz. Nie masz nadziei. Nie masz pomysłu. Nie masz pragnień. Nic nie czujesz. Nikim nie jesteś. Nie żyjesz. Odkryj. Poznaj. Uwierz. Miej nadzieję. Miej pomysł. Miej pragnienia. Czuj. Bądź. Żyj! Jesteś i nie zapominaj o tym, że to ma swój powód i skutek. Umrzyj, ale chciej pozostać. Ożyj i zwyciężaj!"
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Femi dnia Czw 16:19, 08 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 22:32, 06 Wrz 2015 |
 |
06.09.15
Dziś nastał wielki co skłoniło mnie do opisania naszych dalszych losów klanu. Były komplikacje ale i sukcesy. Niesamowite ale dokonaliśmy ulepszenia na poziomie 4 i to w zadziwiającym tempie. Odkąd zastygliśmy przy kwocie 2g to zaraz po tym gdy Margi pozorna nadzieja przyszłości klanu zdecydowała się się nas opuścić znacznie zmotywowaliśmy się do działania. W nieco ponad miesiąc zdołaliśmy uzbierać resztę. Dziw pomyśleć jak to taka kasa została uzbierana choć sam robiłem co mogłem to dzięki zaangażowaniu szczególnych klanowiczy, którzy nie żałowali wsparcia osiągnęliśmy cel. Udowodniliśmy ,że wspólnie potrafimy osiągnąć nie mało i tym samym stworzyliśmy sobie renomę wśród innych. Choć nie będzie brakować też przeciwników wobec nas ,którzy będą krytykować bo sami nie są zdolni prosperować wspólnie. Wszystko niestety ma swoją cenę. Ale co tam po tym co stworzyliśmy zważa się tylko na tych zwolenników ,których nie brakuje i to oni dają siłę do dalszych poczynań choć już dawno powinien nastać na mnie czas.
5000m właśnie tyle potrzebowaliśmy aby dokonać tak tak długo moich oczekiwań co do rozwoju. Jednak żadne złoto nie przekłada się na stworzony wizerunek w grze, bo tylko to po nas zostanie. A niech następne pokolenie po mnie tu wie ile wysiłku i wiary kosztowało to ulepszenie. Nie sposób opisać zdobytej satysfakcji z osiągnięcia czegoś gdy stoi się u progu czasów gdzie już zbudowano tak wiele. Jednak nie chodzi by zważać na to co jest ale kto. Dlatego nigdy nigdy nie śmiałbym się podejmować żadnych nie honorowych działań by coś zyskać. Może nie postawi to nas na czele tej żądnej bogactwa większości ale zapisze nas w pamięci tych którzy wiedzieli co słuszne.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Femi dnia Nie 23:56, 06 Wrz 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
 |
 |
Time River
Administrator

Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 20:36, 12 Paź 2015 |
 |
Dawno nie było kocich opowieści :c
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 1:44, 19 Paź 2015 |
 |
Drodzy klanowicze, przyjaciele na mnie nadszedł czas już dawno. Zdziałałem tyle ile mogłem, reszta już zależy od was. Ja muszę ruszyć inną drogą bo tak to bywa ,że nadchodzi czas gdy musimy obrać inną drogę. Żałuje tego jednak tak będzie lepiej dla nas wszystkich, to już nie te dni gdy co dzień bawiliśmy się i działaliśmy razem. Ostatnio potrafiłem tylko przesiadywać samotnie w karczmie wspominając jak to było kiedyś. Chamstwo i pazerność wielu towarzyszy sprawiało ból, który jednak stawał się powoli nie do zwalczenia. Choćbym chciał nie jestem w stanie zrobić obecnie coś więcej. Straciłem już tą formę i motywację jednak wciąż w was wierzę. Choć odejdę zawsze pozostaniecie wy, a dopóki będziecie działać szlachetnie wobec innych zawsze będę z was dumny. Już dawno wyszedłem z założenia ,że najważniejsza jest pamięć po nas. Chociaż teraz wiem ,że nie tylko. Chcemy zostać jakoś zauważeni, czuć się potrzebni, stworzyć coś. Ja już nie jestem zdolny tak do tego, pora na zasłużoną emeryturę. Jestem przekonany ,że zostawiam was w dobre ręce. Choć właściwie za wiele nie wiedzieliśmy na temat swojej osoby wielu z was traktowałem niczym rodzinę. Rozmawiając czy obserwując was przez ten okres widziałem ile potraficie osiągnąć razem. Musicie po prostu uwierzyć ,że jesteście do tego zdolni choć nie zawsze jest to najłatwiejsza droga ma swoje dobre strony. Długo odkładałem tą decyzję, próbując wszystko pozostawić jak najlepiej dla was. Jednak jak to w życiu idealny moment nie istnieje jednak ,każdego kiedyś to czeka. Potrzebowałem też godnego zmiennika, który będzie w stanie kontynuować to co zapoczątkowałem. Wybaczcie ,że tak nagle i po kryjomu. Jednak jak pewnie zauważyliście nie jesteś osobnikiem ,który lubi zwracać na siebie uwagę. Zdaniem nie ,których nawet zbyt pobłażliwym i sentymentalnym. Dlatego ciężko było się tak pożegnać. No nie zawsze jesteśmy zdolni do wszystkiego ale robiłem co mogłem. Nie mogę wam pozostawić nic poza słowami i wspomnieniami jak wiecie zawsze żyłem za grosze. Tego nie widać ale serce mi się kraja przy tym jednak tak będzie lepiej dla nas wszystkich.
Aoves stary druhu zdaje sobie sprawę, że wolałbyś nie podejmować się tego zadania jednak to ty zawsze byłeś i jesteś jedynym kandydatem w ,którego nigdy nie zwątpiłem. Potrafisz radzić sobie ze wszelakimi konfliktami, działasz honorowo i stosujesz wartości jakie zawsze ceniłem i promowałem. Proszę zajmij się wszystkim tak jak uważasz to za stosowane a będę mógł spokojnie odpocząć. Nie jest to czasem łatwe brzemię ale ma swoje zalety. Kto jak kto ale Ciebie na pewno nie zgubi żądza władzy czy bogactwa. Pokaż innym ,że jest coś znaczniej lepszego. Jak nadmieniłem kiedyś nie zostawię cię bez pomocy. Zawsze możesz liczyć na wsparcie osób ,których wyszkoliłem na ten czas. A pewnego dnia gdy będę gotów i ułożę swoje sprawy znów powrócę aby razem wymieniać , przeżycia, osiągnięcia i współpracować. A kto wie może kiedyś wspólnie stanąć oko w oko. Wszystko idzie naprzód choć dla mnie, aż za bardzo i nie potrafię już iść tą drogą. Jestem przekonany ,że teraz jesteś w stanie zrobić to znacznie lepiej niż ja.
Ps. Zaopiekuj się moimi kotkami.(づ。◕‿‿◕。)づ
|
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Femi dnia Pon 2:33, 19 Paź 2015, w całości zmieniany 8 razy
|
|
 |
 |
Time River
Administrator

Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 20:02, 29 Paź 2015 |
 |
To za takie kocie opowieści podziękuje.
;(
I patrz co narobiłeś, płaczyjam przez Ciebie ;(
A dlatego 26.10, a nie 19.10 - bo kurz bitew trochę opadł
Kondukt pogrzebowy:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Time River dnia Sob 20:23, 31 Paź 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 0:27, 31 Gru 2015 |
 |
Lata spędzone z Margonem nie mało mnie nauczyło na temat rzetelności, szlachetności czy współpracy. Ale ostatnią lekcją jaką przyjdzie mi zapamiętać to przyjaźń a tą jak pieniądze łatwo zdobyć lecz utrzymać to nie lada wyczyn. Przyjaciółmi nie są wcale najbliżsi, lecz ci, którzy myślą jednakowo o tym, co pożyteczne. Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają, mącą w naszych sercach a potem znikają z bez pożegnań. Żadne czary, tylko nasza naiwność pozwala byle komu się oswoić. Momentami wydaje się ,że może ona istnieć tylko wśród ludzi o jednakowych dochodach.
Kiedy poznajemy kogoś pierwszą informacją jest fakt czy możemy dzięki temu coś zyskać? Nie ważne jest to czy człowiek będzie mniej czy więcej posiadał. Nie trzeba być bogaczem, żeby podarować coś drugiemu człowiekowi. Ważne jest to czy będzie mniej czy bardziej człowiekiem. Przyjaciele powinni być jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać. Nie ma lekarstwa mocniejszego, skuteczniejszego, doskonalszego dla naszych ran we wszystkich sprawach ziemskich, jak mieć kogoś, kto cierpi z nami w każdym nieszczęściu i cieszy się w powodzeniu. Prawdziwi przyjaciele to nie ci, którzy są przy tobie, tylko gdy dobrze im się wiedzie. Pojawiają się również w trudnych chwilach, aby móc się wspierając dzieląc smutek a nie pociechę że mają lepiej. Są różne przyjaźnie, lecz najlepsza jest ta odwzajemniana.Trzeba nad nią tak długo pracować, a można tak łatwo zniszczyć. Trzeba więc bardzo szanować przyjaciół i im ufać z całego serca. Zanim się ich straci.
Nigdy nie zrywaj nici przyjaźni, bo nie wiesz czym grozi zerwanie. Gdy nić się już zwiąże, supełek na zawsze pozostanie. Każda zawsze zostawi ślad niszcząc część naszej wiary w kogoś. Dlatego lepiej do końca być z kimś wiernym lub zapamiętać go takim jakim był.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Femi dnia Czw 1:57, 31 Gru 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
 |
 |
martinkempa
Dołączył: 07 Gru 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 2:56, 18 Sty 2017 |
 |
Ten obrazek z kotem Femi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 2:52, 25 Sty 2017 |
 |
Witam ponownie po tak długim czasie ciągle zipie nawet więcej miewam się dość dobrze gdyż sytuacja stała się dość stabilna i jasna. A nie chciałbym aby moje wpisy opierały się wyłącznie na żalach i krytyce starego gracza. Kiedyś było inaczej jednak przeżyte chwile nie giną. Nie wiemy kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości, by nałożyć się na to co przeżywamy obecnie. Z czasem zwykłe chwile dzisiejszego dnia są szczególnymi wspomnieniami jutra. Każde wydarzenie mają wpływ na naszą osobę. Nowe wyzwania budują siłę i charakter. Uczymy się na błędach i opieramy się na towarzyszach. Są takie osoby , z którymi jedna spędzona chwila sprawia więcej radości, niż dziesięć z innymi. Możemy być sobą i nawet gdy w końcu przyjdzie nam odejść zostanie coś ponad wspomnienia. A jeśli komuś naprawdę zależało to pewnego dnia wróci lub z całą pewnością nigdy nie zapomni. Warto być dobrej myśli bo po co złej?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Femi dnia Śro 3:20, 25 Sty 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
Femi
Administrator

Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 3:20, 25 Sty 2017 |
 |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |